Ostatnie festiwalowe spotkanie z muzyką cerkiewną na żywo uświetnił Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej, uznany przez środowisko muzyczne za najlepszy chór w Polsce.
KONCERT GALOWY
Pamięci Krzysztofa Pendereckiego
wykonują
laureaci Festiwalu
oraz
Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej
f1
 
Tego miana – po wysłuchanym koncercie – nikt nie odbierze w swej krytyce operowym chórzystom, nikt też nie odmówi kunsztu artystycznego oraz mistrzowskiego podejścia pedagogicznego do swoich uczniów profesor Voletcie Bieleckiej.
Chór OiFP wykonał koncert poświęcony pamięci Krzysztofa Pendereckiego (przez kilkanaście lat patrona artystycznego imprezy).
W repertuarze znalazło się siedem utworów, w tym dwa prawykonania, którymi mogli się delektować słuchacze obecni na Sali Koncertowej białostockiej filharmonii i słuchacze śledzący koncert w internecie.
Wśród utworów w interpretacji profesor Bieleckiej nie zabrakło oczywiście kompozycji maestro Krzysztofa Pendereckiego. Pojawiły się również pieśni autorstwa Lesi Dychko, Anatoliya Kiselova, Sergeia Rachmaninowa i profesora Romualda Twardowskiego.
Koncert zachwycił, zdaje się, każdego spośród słuchających. Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej pokazał najwyższy poziom chóralistyki, broniąc tym samym tytułu najlepszego profesjonalnego chóru w Polsce. Dowodem artystycznego poruszenia były gromkie brawa, owacje i... niekryte wzruszenie słuchaczy, wśród których znajdowali się najwięksi znawcy muzyki chóralnej z kraju. Wzruszenia nie kryła także prof. Violetta Bielecka, która po fenomenalnie poprowadzonym koncercie uroniła kilka łez.
Tak pięknymi emocjami zakończył się XXXIX Festiwal Muzyki Cerkiewnej „Hajnówka 2020” w Białymstoku. Festiwal – niełatwy. Cztery dni owiane były niepewnością, czy zespoły dotrą, czy nie zostaną zamknięte kolejne granice. Dodatkowym bodźcem do poczucia pustki było poczucie, że wśród dostojnych jurorów i słuchaczy nie ma maestro Krzysztofa Pendereckiego.
Pięknie – i optymistycznie – skwitował zakończenie festiwalu jego dyrektor Mikołaj Buszko mówiąc, że pamięć o Krzysztofie Pendereckim trwa, ale nie można zapominać o żywych, którzy tworzą i dokładają wszelkich starań dla rozwoju chóralistyki w Polsce i na świecie.
Toteż wzbudziło w fanach Festiwalu Muzyki Cerkiewnej nadzieję, że przyszły, jubileuszowy, czterdziesty festiwal odbędzie się w znacznie szerszym gronie, że zaprezentują się na nim wszystkie zgłoszone chóry, a radość z motywacji artystów, by śpiewać najpiękniej spójnym głosem wielu dusz będzie trwać kolejne dziesięciolecia.

f3